Duszniki – magiczne miejsce

Duszniki-Zdrój, magiczne miejsce w Kotlinie Kłodzkiej, położone na wzgórzu między Górami Bystrzyckimi, Górami Orlickimi i Górami Stołowymi. Z trzech kurortów Ziemi Kłodzkiej: Polanica-Zdrój, Kudowa-Zdrój i Duszniki-Zdrój – najmniejsze i najskromniejsze, ale dla melomanów – najcenniejsze. To tutaj co roku w sierpniu odbywa się Międzynarodowy Festiwal im. Fryderyka Chopina, w tym roku po raz 76. 

Ze wzgórza, na którym położone jest miasto, trzeba zejść w dolinę rzeki Bystrzycy Dusznickiej i przejść dwa kilometry aleją kasztanową do klasycystycznego budynku, dawnej sali koncertowej niemieckiego kurortu Reinerz, nazwanej po II Wojnie Dworkiem Chopina. Skąd tu ta wąska droga wysadzana kasztanami i dworek, tak żywo przypominający Dworek w Żelazowej Woli? Skąd to wrażenie, że oto magicznym sposobem uzyskaliśmy łączność z wiekiem XIX i znaleźliśmy się nie u źródeł mineralnych, ale przy uzdrawiających źródłach muzyki? Na dziewięć dni sierpnia dworek staje się jednym z centrów pianistyki światowej, ponieważ tu przyjeżdżają laureaci pierwszych nagród na prestiżowych konkursach międzynarodowych (Konkursu Chopina w Warszawie, Konkursu im. Van Cliburna, konkursu Czajkowskiego w Moskwie, Liszta w Urechcie, Hamamatsu, konkursu w Leeds…), których zaprasza Dyrektor Festiwalu Piotr Paleczny; i znakomici pianiści młodego, średniego i starszego pokolenia (Joaquín Achúcarro, Dmitri Alexeev, Juliana Avdeeva, Siergiej Babajan, Seong-Jin Cho, Federico Colli, Kevin Kenner, Eric Lu, Alberto Nosè, Janusz Olejniczak, Jonathan Plowright, Arkadij Volodos – wszystkich wymienić niepodobna). Przyjeżdżają, aby zagrać w miejscu, gdzie w sierpniu 1826, podczas kuracji u wód, szesnastoletni Fryderyk Chopin dał jeden lub dwa koncerty dobroczynne na rzecz nagle osieroconych w kurorcie dzieci. Na bardzo marnym instrumencie, na który narzekał w liście do swego mistrza Józefa Elsnera, ponieważ lepszego w całej okolicy nie dało się znaleźć. Niestety, nie wiemy, co zagrał, być może także swoje młodzieńcze kompozycje, a w drugiej części występu, swoim zwyczajem – improwizował. 

Już w stulecie pobytu Chopina w Reinerz odbyło się kilka uroczystych koncertów upamiętniających to wydarzenie. W tej samej sali, która szczęśliwie ocalała z kataklizmów II Wojny Światowej, od 1946 roku występują polscy i zagraniczni artyści. Niektórzy z nich wracają po wielokroć, witani przez zachowującą wszystko we wdzięcznej pamięci publiczność dusznicką, zawsze otwartą, słynącą ze znawstwa, ale i z serdeczności. Rozbrzmiewa nie tylko muzyka Chopina, ale i utwory kompozytorów jemu współczesnych: Schuberta, Schumanna, Liszta, także wcześniejszych i późniejszych, wśród których najczęściej chyba pojawiają się mistrzowie Chopina: Bach (w transkrypcjach Busoniego), Mozart i Haydn, a z późniejszych Ravel, Debussy, Musorgski i Skriabin. Niekiedy pianiście towarzyszy skrzypek, śpiewak lub inny kameralista (niezapomniany występ sióstr Olgi i Natalii Pasiecznik, wieczór Ewy Pobłockiej z córkami, duet Aleny Baevy i Vadyma Kholodenko, duet fortepianowy braci Jussen). Jest coś szczególnego w atmosferze tego dworku, co sprawia, że koncerty, nawet gdy dzięki transmisjom radiowym (od lat prowadzą je Róża Światczyńska i Marcin Majchrowski) docierają do wielu krajów świata, zachowują klimat koncertu domowego. Każdy wykonawca jest tu drogim gościem, którego obecność w tym domu zostanie doceniona, a gra wysłuchana do ostatniego echa dźwięku, wydobytego ręką artysty z perfekcyjnie nastrojonego fortepianu. 

Szczególną oprawę nadaje festiwalowi kurs mistrzowski, prowadzony przez światowej sławy artystów i nauczycieli. Uczestnicy kursu – zachowując piękną tradycję – dają koncert charytatywny w sali w rynku, gdzie codziennie odbywają się otwarte dla wszystkich lekcje mistrzowskie, ale występują także z recitalami w Dworku Chopina. Młodzi pianiści, niekiedy już utytułowani, ale wciąż podwyższający swoje i tak bardzo wysokie umiejętności, wnoszą do Dusznik owo tchnienie talentu, świeżości i miłości do muzyki, którymi natchnął kurort Reinerz Fryderyk Chopin. 

Z niektórymi z nich udało mi się porozmawiać podczas Festiwalu w sierpniu 2020 roku – –